Wiosna, wiosna ach to ty....


     Witam Was Kochani.

Dawno mnie tu nie było. praca mnie przytłoczyła i wiele różnych spraw.Teraz pozostając w domu przez pandemię, po odrobieniu lekcji ze Starszym (co jest nie łatwe) mam czas na działanie. 

Projekty najpierw narysowane , potem szablony podrukowane i na końcu dużo wycinania i klejenia. I to do tego wybór kolorów - uwielbiam. Co prawda cały salon toną w kolorowych blokach, wycinankach, brokatach i wielu innych błyszczących popierdółkach😁 


Efekty przypadły mi do gustu i nawet mam nawet swojego faworyta😉




 






Takie jajka niespodzianki, dzieciaki zachwycone że błyszczą, świecą się i grzechoczą :)


 Geometryczne zające - dla cierpliwych. Dobranie koloru i wycinanie, ale przyklejenie odpowiednio kawałków to już wyczyn. Szczególnie jak się wzór zgubiło 😄

 
  Mniejsze jajkowe wydanie świąteczne. Drobniutkie i ładniutkie😅 



 

Cienie zajączkowi - subtelne i delikatne.




 Jest i baranek. 


Może mi się jeszcze uda coś z kurczakiem skomponować .
 Jak się tylko pojawią jakieś nowiutkie, świeżutkie karteczki to od razu dam Wam znać 😊


A tu mój pomocnik. Normalnie leniwy tydzień jak nic kotu się zapowiada. Wygrzewa moje wzorzyste kartki😂 W między czasie chciał się położyć na nagrzany klej na ciepło.

 

Wiosna to taki radosny czas,chociaż prawdziwej zimy to nie było. Oko cieszy się na widok budzącej do się życia przyrody. Dobrze że jest jeszcze możliwość wychodzenia do swojego ogrodu. Można wyjść i szykować grządki 😉 Może uda się wyhodować jakieś swoje warzywa. Nasiona już dawno kupione, tylko przymrozki przyszły - ciekawe na jak długo? 😕 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czas Komunii

Przygoda z kartkami z poprzednich lat

Kartki na święta Bożego Narodzenia